Wielkimi korkami zbliżamy się do pojedynku Jansona Estrady z Tomaszem Adamkiem.

6 lutego w USA odbędzie się pojedynek na który z utęsknieniem czekamy.Adamek zapowiada zwycięstwo przed czasem,zaś Estrada odpowiada dosyć zabawnymi odpowiedziami.
Dla Adamka będzie to drugi pojedynek w wadze ciężkiej,Estrada jest naturalnym ciężkim co ma być jego atutem.

Komentarz:
Stawiam na Estradę K.O.
Powód?
A co nie mogę?:)Podoba mi się styl Estrady,jego wypowiedzi i to że nie walczy z zerami tylko szuka poważnych rywali.

Chciałbym bardzo aby wygrał Estrada, choć wiem że niema zbyt dużych szans. Ale przynajmniej Adamek by przestał się przechwalać

Stawiam na Adamka, zwyciestwo na punkty.  Co do powiedzonek Estrady, to sa szczeniackie i mnie wcale nie smiesza. Z reszta jeszcze zeden bokser nie powalil przeciwnika docinkami.

Czy są szczeniackie-no nie powiedział bym,nie wiem czy czytałeś jego wypowiedzi,bo ja tak i to wszystkie jakie oficjalnie się ukazały.
Ale jak to nazwałeś docinki dodają klimatu.

mam najdzje ze adamek wygra walke z estrada ale adamek nie powiem sie porywac na takich dobrych rywali

Estrada miał być właśnie słabym przeciwnikiem dla Adamka,żeby "Góral" mógł się oswoić w nowej wadze.

ja tam mowie ze K.O. Adamek

"Klimat" przedszkola mi poprostu nie odpowiada.

No cóż każdy z nas ma swoje przekonania,ale przepychanki słowne pasują do boksu.

Nie należy od razu mówić że "klimat przedszkola" posłuchajmy sobie konferencji przed jakąś galą.Wiec to co się dzieje na forum to nie jest nic wielkiego.
Normalne nasze opinie.

Bukmacherzy zdecydowanie obstawiają zwycięstwo Adamka(kurs 1.22),w zwycięstwo Estrady wierzy nie wielka ilość obstawiających(kurs 4.25).
Remis jest mało prawdopodobny i wynosi zaledwie 21.00.Jak to mówią sport jest nie przewidywalny,więc wszystko może się zdarzyć.

Ja stawiam ze Adamek wygra na pkt. Poniewarz mało prawdopodobne dla mnie ze estrada wygra chyba że przez K.O.

Hekos, nawiazujac do przedszkola nie mialem na mysli naszego forum, tylko wypowiedzi estrady.

Kisiel napisał:

Hekos, nawiazujac do przedszkola nie mialem na mysli naszego forum, tylko wypowiedzi estrady.

Podaj przykład takowej wypowiedzi Estrady.
Ja uważam że mówi poziomie,na każdy swój atut ma argument.Mówi tak jak jest,nie chwali się bez podstawie.

Nie bede przytaczal jego slow bo sa one zamieszczone na forum w innym temacie. Jego argumenty do mnie nie przemawiaja.

Ja uważam że K.O. Adamka .

Mysle że Adamke wygra naa punkty bo jest szybki.

Estrada tez jest szybki. Podobno jeszcze szybszy od Adamka. Typuje podobnie, ale bardziej przez wzglad na stat. i doswiadczenie Adamka, niz przez jego szybkosc.

Też uważam że Estrada morze Adamka zaskoczyć bardziej szybkością.

To oczywiste że Tomasz przez KO

Ja tam nie był bym taki pewien tego K.O. już raczej T.K.O.
Estrada to całkiem twardy gość więc nie wiem czy Adamek go położy i odwrotnie.Ale jest szansa na jakiś jeden lub serie mocnych ciosów,które dały by dechy.
Obstawiłem K.O. Jansona (czego się trzymam) choć wiem że jestem jednym z nielicznych.

Jestes jednym z nielicznych nie bez powodu, bardziej prawdopodobne jest zwyciestwo ktorego kolwiek piesciaza na pkt. lub przez T.K.O jak sam wspomniales.

Pożyjemy zobaczymy ale i tak stawiam na K.O Adamka

Tak większość uważa że zwycięży Adamek.Sam Adamek uważa że jest bardzo silny i szybki.Potwierdza to trener.Obserwatorzy i jak widac w moim podpisie także bukmacherzy są pewni zwycięstwa Polaka.

Nie ma mowy że nie wygra

Poproszony o odniesienie się do słów polskiego pięściarza, który przepowiada swoją wygraną przed czasem "Big Six" odpowiada:

- Mam wątpliwości, czy on naprawdę tak myśli, może chce po prostu lepiej "sprzedać" naszą walkę - zastanawia się Amerykanin. - Obaj jesteśmy facetami i nie dbam o to, co on wygaduje, ale znokautowanie mnie to zupełnie inna sprawa. Żeby mi zadać mocny cios, będzie musiał się do mnie zbliżyć, a wtedy poczuje, co dla niego przygotowałem i sądzę, że mu się to nie spodoba.

Robi się atmosfera i to mi się podoba:)

Te wszystkie wypowiedzi sa oczywiscie zaplanowane i robione pod publike. W ten sposob przyciaga sie publicznosc, a i wieksza publicznosc, tym wieksza kasa.

Docinki są normalne dodają smaku,przed walką.

no to teraz każdy na pewno liczy godziny do gali.

O tak, ja licze.:D

Ja ja nie łómjm ljczyci:D

Widze ze nie tylko Simson sie na zegarku nie zna:D

Tomasz Adamek zanotował 2. zwycięstwo w wadze ciężkiej i 40. na zawodowym ringu. W obecności 11 tysięcy fanów w New Jersey "Góral" pokonał jednogłośnie na punkty Jasona Estradę i zachował pas IBF International.


Drugi pojedynek Adamka w królewskiej kategorii wagowej niczym nie przypominał starcia z Andrzejem Gołotą. Estrada, który bardzo dobrze przygotował się do walki, postawił "Góralowi" ciężkie warunki. Mimo to Polak walczył w swoim stylu zadawał ciosy seriami. Estrada za to, liczył na jeden cios - prawy sierpowy.

Po 12 rundach walki anonsowanej jako starcie ciężkiej artylerii, sędziowie nie mieli wątpliwości. Wszyscy punktowali na korzyść "Górala" (115-113; 116-112; 118-110). Z werdyktem nie mógł się pogodzić Estrada, który uważał się za zwycięzcę i nawet po słabszych rundach podnosił ręce w geście triumfu.

To zwycięstwo otwiera Adamkowi drogę do walk z najlepszymi pięściarzami wagi ciężkiej. Już w kwietniu Adamek może się zmierzyć z Chrisem Arreolą. Zwycięzca tego pojedynku będzie najprawdopodobniej walczył o pas mistrza świata prestiżowych federacji.

Tak jak przewidywałem nokautu nie było przewalczyli 12 rund.Myślę że dosyć wyrównanych rund,Estrada nie był gorszy od Adamka,co więcej to częściej wywierał pressing na rywalu,z tym że czasami zadawał mało ciosów.Estrada w swoim stylu prowokował Adamka i nawet śmiesznie mu to wychodziło.Sądzę że minimalnie wygrał Adamek,lecz jeżeli sędziowie orzekli by remis to był by on raczej sprawiedliwy.
Dziś na Polsacie lecieć będzie powtórka tego pojedynku,wykorzystam ten fakt i policzę punkiciki:)

Trzeba podkreślić iż Estrada nie był takim łatwym przeciwnikiem dla Adamka.
Pokazali kawał dobrego boksu w wykonaniu zarówno Polaka jak i Amerykanina.

Zgadzam się z tobą Hekos

Ja tez sie z Hekosem zgadzam, ale musze sie nie zgodzic z Lazerem. To Adamek zadal wiekszosc ciosow w tej walce, ruszal sie po ringu. Estrada trafil go 5 razy na cala walke. Adamek zgonie z zalozeniami trzymal go na dystans, dyktowal warunki tej walki. Ramis bylby bardzo niesprawiedliwy.

Jedno trzeba Estradzie przyznac, ma switna obrone. Potrafi jednoczesnie zakryc garda tulow i głowe, przy tym ciagle jest gotowy do ciosu. Jego bledem byly ciosy. Zadawal silne, wyczerpujace pojedyncze ciosy. Zeby powalic przeciwnika 1 ciosem trzeba miec naprawde duze szczescie, lub naprawde slabego przeciwnika. Adamek punktowal seriami, i okazalo sie ze mimo przyrostu masy, jest nadal tak samo szybki! W kazdym razie szybszy niz Estrada, ale moze poprostu Jason mial zly dzien.

Raczej bardzo dobry,Estrada walczył naprawdę pożądnie,fantastyczne uniki,prowokacje,trafione ciosy itp.
Punktujcie dzisiejszą powtórkę.