Polak moze walczyc z jednym z czołowych bokserow wagi ciezkiej!
Promotor Alberta Sosnowskiego, Krzysztof Zbarski poinformował dziennikarzy "Sportu", że jego podopieczny może już niedługo walczyć z czołowym pięściarzem świata, Davidem Haye'm. Do konfrontacji może dojść, jeśli Polak wygra dwie najbliższe walki.
Już 9 kwietnia Sosnowski będzie walczył w Londynie ze złotym medalistą z Sydney, Audley'em Harrisonem. Polak będzie bronił tytułu mistrza Europy. Zbarski zdradził, że w przypadku wygranej kolejnym rywalem będzie Ukrainiec Aleksandr Dymitrenko.
Konfrontacja z Haye'm może otworzyć Polakowi drzwi na światowe salony. - Prowadzimy wstępne rozmowy z obozem Davida Haye’a. I wcale nie zostaliśmy przez nich zlekceważeni - zaznacza Zbarski, wedle którego walka "Dragona" z dynamicznym Anglikiem jest jak najbardziej możliwa.
Niewątpliwie najbardziej z takiego obrotu sprawy zadowoleni są polscy kibice. Jeśli dobrze pójdzie, będą oglądali walki z udziałem dwóch polskich pięściarzy w królewskiej kategorii.
KOMENTARZ:
Co o tym sadzicie? Rywal niesamowicie wymagajacy, Dragon wg. mnie wygrac moze tylko z pomoca wielkiego szczescia. Uwazam jednak ze to bardzo dobrze, ze przestał walczyc z kelnerami i chce sprobawac sil z najlepszymi. A nóz, widelec mu sie poszczesci i Adamek nie bedzie walczyl ani z Kliczaka, ani z Hayem, tylko z Dragonem. Dla polskich kibicow(w tym dla mnie) byłby to szczyt marzeń.
|
Jasne, ze czekac trzeba, ale popieram Hekosa w twierdzniu ze dobrze ze sie pokazuje. Walczac z coraz lepszymi przeciwnikami, nawet przegrywajac, ale nie znacznie buduje swoja reputacje. Dzieki niej bedzie zdobywal coraz intratniejsze propozycje. Oby tak dalej.
|