" />

Serwis bokserski

Bokserskie forum dyskusyjne


#1 2010-02-28 20:53:40

 Hekos

Moderator

15632520
Zarejestrowany: 2010-01-04
Posty: 276
Punktów :   

Chambers vs kliczko

Przygotowujący się do najważniejszego pojedynku w karierze Amerykanin Eddie Chambers (35-1, 18 KO) znalazł czas, by odpowiedzieć na kilka moich pytań dotyczących m.in. jego ostatniej walki, najbliższego rywala Władimira Kliczko (53-3, 47 KO) oraz obecnej sytuacji w wadze ciężkiej. 20 marca "Szybki" Eddie stanie przed pierwszą szansą wywalczenia mistrzowskiego pasa (a ściślej mówiąc aż trzech pasów - federacji IBF, WBO i IBO) w wadze ciężkiej. Pojedynek odbędzie się na ESPRIT Arena w Dussledorfie.

- Na początek - jak się czujesz? Żadnych kontuzji i nieplanowanych przerw w treningu? Jesteś już  w optymalnej formie?
Eddie Chambers: Czuję się znakomicie, nie mam problemów z kontuzjami, trenuję bardzo ciężko i będę świetnie przygotowany 20 marca.

- Gratuluję imponującego zwycięstwa nad Alexandrem Dimitrenko. Wyglądało na to, że bez problemu poradziłeś sobie z jego przewagą wzrostu i zasięgu ramion.
EC: Chociaż Alexander to wielki talent, który ma przed sobą wspaniałą przyszłość, to wciąż brak mu pewnej dyscypliny, która jest niezbędna do właściwego wprowadzenia w życie założonego przed walką planu taktycznego... Jednakże, to pressing jaki na nim wywierałem w połączeniu z szybkością i dokładnością były tego główną przyczyną.

- Czy doświadczenie, które zdobyłeś w tej walce, okaże ci się pomocne w starciu z Władimirem?
EC: Szansa walki z kimś przypominającym stylem Władimira była przydatna, lecz w walce z Kliczką zapewne nastąpi moment, gdy będę musiał wznieść się na wyżyny moich umiejętności, bo Władimir jest silniejszy od Dimitrenki i posiada psychikę oraz doświadczenie z walk mistrzowskich. Jeżeli zamierzam wygrać, to muszę również osiągnąć ten poziom.

- Sparowałeś z Władimirem podczas przygotowań do walki z Calvinem Brockiem w 2006 roku. Myślisz, że Kliczko może cię czymś zaskoczyć 20 marca? Władimir doskonale operuje lewym prostym. Czy zdołasz przedrzeć się do półdystansu na tyle blisko, by móc go trafić?
EC: Wątpię, by mógł mnie czymś zaskoczyć. To prawdziwy profesjonalista i przygotuje się do starcia ze mną tak samo, jak do największych walk w swojej karierze. Będzie dokładnie taki, jak w swoich ostatnich pojedynkach. Są pewne rzeczy, które w moim odczuciu pozwolą mi skrócić dystans i zaatakować Kliczkę w  najbardziej odpowiednim momencie. Obejście jego lewego prostego nic nie daje, jeżeli nie wiesz co zrobić, gdy dostaniesz się do półdystansu.

- Czy Dimitrenkę można porównać do Kliczki? Spodziewasz się, że Władimir będzie dużo lepszy?
EC: W pewnym sensie są podobni, lecz Władimir jest bardziej skuteczny dzięki swej sile, lepszemu przygotowaniu i statusowi mistrza. Jednak pomimo tego uważam, że Alexander Dimitrenko będzie pewnego dnia wielkim pięściarzem.

- Jeżeli odbierzesz Ukraińcowi jego mistrzowskie pasy, z kim chciałbyś się najpierw zmierzyć? Będziesz dążył do unifikacji z innym „małym” ciężkim – Davidem Haye’m, a może chciałbyś skrzyżować rękawice z Tomaszem Adamkiem?
EC: Szczerze mówiąc, nie dbam o to. Jeżeli ktoś zasłuży na pojedynek ze mną i wyzwie mnie do walki, to ją dostanie. Wierz mi, nie zamierzam nikogo unikać.

- 13 marca Manny Pacquiao zmierzy się z Joshuą Clottey'em, Floyd Mayweathter Jr. walczy z Shane'm Mosley’em 1 maja. Jakie są twoje typy na te dwa pojedynki. Kto jest według ciebie numerem jeden bez podziału na kategorie wagowe?
EC: Pacquiao wygra, ale to będzie dla niego trudniejsza walka, niż większości ludzi się wydaje. Tak samo będzie z walką Mayweather-Mosley. Myślę, że skończy się ona bardzo bliskim werdyktem i Mayweather wygra jednogłośnie na punkty. Uważam, że Floyd jest wciąż numerem jeden.

- Dużo mówi się o kryzysie w dzisiejszej wadze ciężkiej. Czy „Szybki” Eddie będzie tym, który przywróci jej dawny blask?
EC: Oczywiście, ponieważ wyjdę do ringu z wszystkimi najlepszymi, by fani boksu dostali szanse dostrzeżenia jak wielu jest dziś utalentowanych ciężkich. My po prostu musimy zacząć walczyć między sobą!

- Czy 20 marca zobaczymy Eddiego Chambersa w walce życia? Czy podczas odczytywania werdyktu usłyszymy "...the new heavyweight champion of the world, from Philadelphia, Pennsylvania..."?
EC: Bez wątpienia! Trenowałem niezwykle cięzko by się tu dostać i teraz zamierzam wyjść z cienia, by dostać to, na co tak mozolnie pracowałem. 

- Dziękuję Eddie, mam nadzieję, że dasz wspaniałą walkę z Władimirem Kliczko, przyszłość należy na ciebie.
EC: Nie ma problemu, to ja dziękuję.

Źródło: www.bokser.org/

Wiadomo Kliczko na pewno dużo pokaże ale nie wiemy na co stać rywala.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.nasza-klasa6a.pun.pl www.sesyje.pun.pl www.link7.pun.pl www.wsparcie.pun.pl www.frags-fighter.pun.pl